Nie wiem, czy będę na tyle regularna, by co tydzień dodawać tego typu posty, bo mimo że telefon mam prawie przyklejony do ręki (przynajmniej tak twierdzi mój chłopak :D), to jakoś o zdjęciach nie zawsze pamiętam. Dzięki temu, że jestem właśnie w domu u rodziców i mam aż 4 dni wolnego (szaleństwo!), to coś tam udało mi się uchwycić :) Głównie będzie to jedzenie.
|
Średnio udany eksperyment z kuchnią wege - kotleciki z zielonego groszku :) |
|
Obiad zrobiony przez mojego chłopaka - mintaj z warzywami. |
|
Herbata idealna :) |
|
Lubię przeglądać rzeczy w moim starym pokoju, tutaj korkowa tablica z różnymi pamiątkami :) |
|
Cheat meal wg mojej mamy, czyli przepyszne sajgonki. |
|
A tak nasz nie bardzo fit kot patrzył na mnie podczas rozciągania :) |
|
Jeszcze więcej pamiątek - moje medale
pływackie z gimnazjum, złoty na pewno jest za grzbiet chyba na 100m. |
|
W domu tylko w dresie - na niedzielny spacer z mamą też :)
Miałyśmy przejść się kawałek, a wyszło 10km :) |
|
Dzisiejsze śniadanie -
jajecznica z pieczarkami i czerwoną cebulą,
a do tego chleb pieczony przez moją mamę i trochę warzyw. |
|
Pierwsze oznaki wiosny w ogrodzie. |
|
Mama robi mi zapasy granoli, bo już jutro powrót do Poznania :( |
|
Może fit to one nie są, ale przynajmniej domowe i z domową marmoladą :) |
|
Moje główne zajęcia na ten weekend - czytanie i oglądanie nowego serialu, jeśli interesuje Was gimnastyka, to może się on Wam spodobać. |
|
A w takiej pięknej pościeli sobie przez kilka ostatnich nocy śpię :) |
Jeśli macie ochotę śledzić mnie na bieżąco, zapraszam na mojego instagrama :)
Świetna ta jajecznica :D. Wiesz, mi to juz nic chyba nie pomoze, bo u mnie od strony taty włąśnie wszystkie kobiety i faececi mają takie nogi niemalże kulturystyczne. Taka uroda, ale za to mam fajny tyłek xD
OdpowiedzUsuńOstatnio jajecznica z pieczarkami, to moja obsesja :) W ogóle bardzo lubię pieczarki i najchętniej dodawałabym je do każdego dania :)
UsuńKot rozwalił system!!! Jest boski!!
OdpowiedzUsuńŻeby było śmieszniej, to kotka i ma na imię Pomidor :)
Usuń